Radośni Raubritterzy Rosenkrantza
Radośni Raubritterzy Rosenkrantza
Brzęk monet. Zapach potu. Rechot żołdaków. Wierni sobie nawzajem i swoim kontraktom co do litery prawa, poza tym wywołańcy i szumowiny. Przeważnie byli żołnierze landowi z perwersyjną przyjemnością grabiący wioski i miasteczka w kolorach swoich dawnych regimentów. Menażeria złożona z nordlandzkich kriegsmarines, hochlandzkich dziedziców z nieprawego łoża, wissenlandzkich najemników. W świecie, w którym kolory szlachty mienią się zdradą, a serca śmiertelnych pożerają ze śmiechem bogowie, jedyną walutą, którą cenią sobie Ci bezlitośni grabieżcy jest lojalność. Z której części Starego Świata nie uciekasz i co Cię nie goni, znajdą dla Ciebie miejsce. O ile nie mają kontraktu z Twoim nazwiskiem, jasna rzecz.
- Prowadzą rekrutację:
Nie - Pakiety Startowe:
Nie